sobota, 13 października 2012

CIERPLIWOŚCI PANOWIE I PANIE!


Trwa podliczenie pierwszego miesiąca zakupów w Familo. Pierwszego miesiąca…pffffff jak to brzmi. W sumie to podliczenie pierwszych dni zakupów. I chyba w tym jest trochę problem. Że to było zaledwie siedem dni. Niektórzy uczestnicy programu Familo zdaje się, że o tym zapomnieli, i liczyli na pierwsze premie rzędu….bo ja wiem. Może setek, może tysięcy złotych. Tymczasem jak się okazuje (i nasze kręgi konsumenckie niestety to potwierdzają), że większa część uczestników programu po prostu zakupów we wrześniu NIE ZROBIŁA.


Konsekwencja jest prosta-nie ma prowizji. Ani my – którzy z obowiązku wywiązaliśmy się – ani inni, którzy tego nie uczynili.
Z powodu braku spektakularnych zarobków zrobiło się więc pytanie. Zasadnicze pytanie: Czy Familo jest rzeczywiście perspektywą na dobry biznes? – W mojej ocenie TAK – Familo jest szansą na dobry biznes. Ale nie wolno nam popadać w paranoję i oczekiwać wielkich sukcesów w bliskiej perspektywie czasowej. Nie spodziewajmy się więc szczególnych zarobków po miesiącu czy dwóch pracy. Ale, jeżeli ktoś systematycznie wkłada swój czas w działania marketingowe, to po pewnym czasie osiągnie znaczne sukcesy.
Model biznesowy Familo jest bowiem zbudowany w oparciu o schemat sieci konsumenckiej, która wymaga systematycznej pracy, ale także daje szansę systematycznego wzrostu zarobków.
Czy więc czegoś nam potrzeba oprócz systematycznej pracy w dziedzinie marketingu na rzecz naszych kręgów w Familo? – Tak! To CIERPLIWOŚĆ! Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość! Jej brak jest wielkim przeciwnikiem każdego biznesu.
Tak więc: cierpliwości życzę Panowie i Panie!  J

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz